My first post on blog after coming back from China
Jak to mówią Home sweet home ! – Po dwóch miesiącach pobytu w Chinach, w końcu wróciłem do Polski.
Stęskniłem się i szczerze brakowało mi wszystkiego. Od spędzania czasu z moim Romkiem i rodziną po głupie płatności za zakupy Apple Pay xd (niestety w Szanghaju jest taka możliwość tylko posiadając chińską kartę płatniczą, a ja takowej nie posiadałem :/ )
W Szanghaju poznałem wielu modeli – ciekawostką jest to, że ci z polscy mówią o sobie: „polish mafia” i faktycznie będąc tam miałem takie odczucie xd
Najczęściej modele zbierają się w grupki i rozmawiają o castingach, pracy, imprezach etc. – zazwyczaj należąc do tych samych krajów.
Wyobraźcie sobie, że naprawdę super uczuciem było usłyszeć nasz polski język.
Sam wyjazd zaliczam do udanych – nabrałem sporo doświadczenia i wiem jak funkcjonuje tamtejszy rynek. Jednak szczerze, tak naprawdę szczerze – jeśli miałbym komuś polecać azjatyckie rejony – bez dwóch zdań polecam Tokyo!
Tak czy owak dwa dni po powrocie z Szanghaju umówiłem się z Łukaszem na zdjęcia, które zrobiliśmy w Hotelu Warszawa.
Co sądzicie o tej stylówce ?
koszula z jedwabiu – „polish jazz” – Misbhv
spodnie – Zara
kowbojki – Calvin Klein
zdjęcia – Łukasz Jaśniak
big thanks to Hotel Warszawa*****